O mnie

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Migdal z miasta Łódź (Chojny). Przejechałem 34534.12 km. Śmigam ze średnią 21.15 km/h. Na siodle spędziłem 68d 00h 50m i jest fajnie :)
Więcej o mnie.


2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Plany na sezon 2013


    -Przejechać minimum 1 km :)).


    -Zaliczyć maraton szosowy.


    -Więcej motywacji niż w 2012.


    -Czerpać radość z jazdy :))


Jeżdzę z: OnTheBike.com


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Migdal.bikestats.pl

Archiwum bloga


free counters
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:1016.12 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:35:42
Średnia prędkość:28.46 km/h
Maksymalna prędkość:61.19 km/h
Maks. tętno maksymalne:208 (94 %)
Maks. tętno średnie:165 (75 %)
Suma kalorii:20849 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:67.74 km i 2h 22m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
54.35 km 0.00 km teren
02:06 h 25.88 km/h:
Maks. pr.:41.91 km/h
Temperatura:18.0
HR max:202 ( 91%)
HR avg:144 ( 65%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 1063 kcal
Rower:

Do Janowic z Woodym.

Sobota, 26 maja 2012 · dodano: 27.05.2012 | Komentarze 1

Na początku, w Gorzewie i w Górce Pabianickiej zrobiliśmy dwa całkiem szybkie sprinty na podjazdach po których definitywnie odechciało się szybkiej jazdy :D
95% trasy przebyta w tempie spacerowym ;)
Kategoria Do 100km


Dane wyjazdu:
40.47 km 0.00 km teren
01:28 h 27.59 km/h:
Maks. pr.:51.55 km/h
Temperatura:18.0
HR max:168 ( 76%)
HR avg:139 ( 63%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 798 kcal
Rower:

Krótko i wietrznie.

Czwartek, 24 maja 2012 · dodano: 26.05.2012 | Komentarze 3

Krótki trening z powodu wkurwiającego wiatru który nie dosyć, że mnie zmęczył to w dodatku był bardzo zimny.
Po prostu odechciewało się jechać dłuższy trening.

Ostatnie kilka treningów to bardzo lajtowe kręcenie, czas to zmienić. Za tydzień maraton MTB w Brzezinach.
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
56.52 km 0.00 km teren
02:00 h 28.26 km/h:
Maks. pr.:50.10 km/h
Temperatura:30.0
HR max:184 ( 83%)
HR avg:148 ( 67%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 1186 kcal
Rower:

Tak nijak.

Wtorek, 22 maja 2012 · dodano: 22.05.2012 | Komentarze 0

Trening który niczym się nie wyróżnił, na początku przeszkadzał wiatr, po przejechaniu 20km nieco osłabł ale i tak nie miałem ogromnej ochoty na szybszą jazdę.

Po prostu przekręcone kilometry które przydadzą się na maratonie w Łasku ;)
Kategoria Do 100km


Dane wyjazdu:
134.05 km 0.00 km teren
04:52 h 27.54 km/h:
Maks. pr.:61.19 km/h
Temperatura:29.0
HR max:208 ( 94%)
HR avg:155 ( 70%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 3081 kcal
Rower:

Niedzielna setka.

Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 21.05.2012 | Komentarze 0

Miał być wyścig z cyklu "tour de Powiat" w Zgierzu, miała być ustawka na Maratońskiej... W końcu padło na spokojne kręcenie z Piotrkiem.

Z domu wyczłapałem się tuż po godzinie 10 i udałem się w kierunku Koluszek, od początku tempo bardzo lajtowe, średnia ok. 26 km/h. Takie tempo utrzymało się do przyjazdu do Koluszek gdzie w między czasie pokręciłem się jeszcze w okolicach Rokicin.
U Pinia zameldowałem się ok. 13, zamontowaliśmy nowiutki Licznik Sigmy 1609 STS CAD i ustawiliśmy kąt siodła.
Łyknęliśmy trochę koksu, są to kapsułki poprawiające wydolność organizmu oraz powodujące mniejsze zmęczenie mięśni podczas intensywnego treningu.
Wyruszyliśmy w drogę, najpierw udaliśmy się do Będzelina gdzie Piotrek pochwalił się mamie Focusem, następnie udaliśmy się spokojnym tempem do Ujazdu, w między czasie strasznie zaczęło mnie mrowić całe ciało, myślałem, że to od potu lub ze zmęczenia... Piniu jednak uświadomił mnie, że to tajemne kapsułki zaczęły działać i tak objawia się to, że działają :P
W Ujeździe zrobiliśmy krótką przerwę i przez Budziszewice udaliśmy się do Będzelina na grila.

Obżarty kiełbaskami musiałem wrócić jeszcze do Łodzi :D 30km pokonałem w niezłym tempie, średnia prędkość to ok. 32km/h. Pomimo tego, że z pełnym brzuchem to jechało się bardzo dobrze.
Kategoria Powyżej 100km


Dane wyjazdu:
56.36 km 0.00 km teren
02:02 h 27.72 km/h:
Maks. pr.:37.58 km/h
Temperatura:10.0
HR max:205 ( 93%)
HR avg:145 ( 65%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 1051 kcal
Rower:

Wieje i wieje...

Piątek, 18 maja 2012 · dodano: 18.05.2012 | Komentarze 0

Z wielką ochotą ruszyłem na dzisiejszy trening lecz jak się okazało było to bardzo zgubne. Już od pierwszego kilometra wiał zajebisty wiatr w pysk który towarzyszył mi do 30km trasy. Chuj nie miał zamiaru odpuścić więc musiałem się z nim męczyć, wiał na tyle mocno, że do Będzelina średnia prędkość wyniosłą oszałamiające 26,5 km/h.
Myślałem, że sytuacja zmieni się w drodze powrotnej... i zmieniła się :P Wiatr nie przeszkadzał już tak bardzo i udało się nieco podwyższyć tempo które i tak nie należało do ekspresowych. Dzisiejsze warunki można ocenić po prędkości maksymalnej, zaledwie 37,58km/h i to z górki....
Tak na prawdę nie wiem skąd wziął się taki HR max wynoszący 205 ud/min...? 85% trasy przejechałem w pierwszej strefie.
Kategoria Do 100km


Dane wyjazdu:
50.01 km 0.00 km teren
01:40 h 30.01 km/h:
Maks. pr.:50.10 km/h
Temperatura:10.0
HR max:202 ( 91%)
HR avg:162 ( 73%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 970 kcal
Rower:

Chciało by się więcej...

Czwartek, 17 maja 2012 · dodano: 17.05.2012 | Komentarze 0

... ale niestety zachód słońca jest na tyle wcześnie, że nie da się zrobić dłuższego treningu niż ~50km. Do tego dzisiaj zaje kurwa biście silny wiatr oraz odczuwalny chłód spowodowały, że do Kaletnika jechało się z wiatrem natomiast w drugą stronę już z nieco przeszkadzającym wiatrem bocznym lub czołowym.

Mimo wszystko jak na tak niedogodne warunki trening mogę zaliczyć do udanych.
W Andrespolu udało mi się wyprzedzić skuter który jechał całkiem szybko, a to wszystko z wiatrem w twarz :P
Kategoria Do 100km


Dane wyjazdu:
50.71 km 0.00 km teren
01:44 h 29.26 km/h:
Maks. pr.:47.70 km/h
Temperatura:11.0
HR max:186 ( 84%)
HR avg:155 ( 70%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 1039 kcal
Rower:

Zimno.

Poniedziałek, 14 maja 2012 · dodano: 14.05.2012 | Komentarze 3

Dzisiaj pomimo wszędzie obecnych ciemnych chmur postanowiłem zrobić trening. Jechało się średnio na jeża, niby wiatr jakoś szczególnie nie przeszkadzał ale doskwierał chłód który momentami był przenikliwy.

Nareszcie wyposażyłem się w odrobinę koksu, mam nadzieję, że ten proszek da mi tyle powera iż rozpierdolę całą ustawkę :P
Tak całkiem serio to kupiłem aminokwasy, witaminy i węgle po to, żeby regenerować organizm po treningach. Ostatnimi czasy co raz bardziej odczuwałem zmęczenie nóg i skurcze.
BCAA powinno mi wystarczyć na 70 treningów, Carbo na 120 treningów a witaminy na ok. 60 dni.

koks © Migdal
Kategoria Do 100km


Dane wyjazdu:
32.20 km 0.00 km teren
01:00 h 32.20 km/h:
Maks. pr.:55.89 km/h
Temperatura:29.0
HR max:202 ( 91%)
HR avg:165 ( 75%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 687 kcal
Rower:

Kolejny, osobisty rekord :)

Piątek, 11 maja 2012 · dodano: 11.05.2012 | Komentarze 1

Nie jest to rekord świata ale na pewno to ważny rekord dla mnie :)
Dzisiaj wykręciłem najszybszy przejazd podczas indywidualnego treningu, średnia wyniosła 32,2 km/h. Co prawda był to jedynie godzinny trening ale o tym za chwilę.

Myślałem, że nie wyskoczę na rower ponieważ Piotrek chciał odebrać dzisiaj swój rower ode mnie, jednak wszystko potoczyło się na tyle szybko, że o 19.00 czasu lokalnego rozpocząłem bardzo szybki i płaski etap "Tour de Moja ulubiona trasa" :D a raczej jej część.

Pomimo skwaru i czasami silnie wiejącego wiatru jechało się miodnie, po drodze wyprzedzałem wszystkich kolarzy, nie było na mnie mocnych :D Żałuję iż słońce zachodzi tak wcześnie, chętnie pokręcił bym jeszcze godzinkę :) Weekend zapowiada się deszczowy, więc fajnie, że udało się zrobić chociaż 32km :)
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
50.38 km 0.00 km teren
01:38 h 30.84 km/h:
Maks. pr.:47.70 km/h
Temperatura:25.0
HR max:195 ( 88%)
HR avg:160 ( 72%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 995 kcal
Rower:

Nowe części i nie tylko :)

Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 10.05.2012 | Komentarze 2

Dzisiaj czekałem na dwie przesyłki, jedna z częściami z XTRabike, a druga to nowe cacko Pinia które trafiło w moje ręce prosto z Opola :) Jako pierwszy przyjechał kurier DHL z poniższą zawartością:
Pedały SPD M520 białe dla mnie i dla Piotrka.
łańcuch Ultegra 6701 dla mnie.
Pompki na naboje CO2 dla Woody'ego.

Stare 520-stki powoli się rozlatują więc przyszedł czas aby kupić nowe. Stary łańcuch 6701 rozciągnął się do 0,75% po przejechaniu 4,2k km co automatycznie dyskwalifikuje go do dalszej jazdy.

Następnie przyjechał kurier UPS z nieco bardziej ekscytującą przesyłką, mianowicie z rowerem dla brata.
Nie będę długo się rozpisywał, jest to Focus Culebro z rocznika 2011 na osprzęcie Ultegra 6700 z korbą FSA Energy oraz z w pełni karbonowym widelcem.
Rower na żywo wygląda miodnie, uformowanie rurek tylnego trójkąta jest świetne co prawdopodobnie wpłynie na sztywność ramy. Kółka DT Swiss R1900, kokpit oraz sztyca FSA, białe pedały dopełniły całości. Świetny rower na początek przygody z kolarstwem ;)
Fajnie, że sklep salonrowerowy.pl dorzucił jako specjalny gratis dla mnie, za zakup drugiego roweru w ciągu 9 miesięcy dwa koszyki bidonu Elite. Pasują idealnie do całości :)

Wiele osób uważa, że rower jest łudząco podobny do mojego, najlepiej oddają ten fakt słowa mojej siostry gdy weszła do pokoju:

"Ku**a, taki sam! " :D

Culebro © Migdal


Dwaj bracia :) © Migdal


szpeja © Migdal
Kategoria Do 100km


Dane wyjazdu:
43.13 km 0.00 km teren
01:37 h 26.68 km/h:
Maks. pr.:41.91 km/h
Temperatura:16.0
HR max:181 ( 82%)
HR avg:139 ( 63%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 181 kcal
Rower:

Rozjazd po niedzielnym dystansie.

Wtorek, 8 maja 2012 · dodano: 08.05.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj postanowiłem zrobić rozjazd po ostatnim dosyć długim dystansie.
Niestety skutki objazdu trasy maratonu odczuwałem już w niedzielę wieczorem kiedy to moje kolana zaczęły odmawiać posłuszeństwa. W poniedziałek rano ciężko było mi podnieść się z łóżka nie mówiąc już o chodzeniu...
Całe szczęście dzisiaj jest już OK i możliwy był krótki wypad na rower. Cała trasa pokonana na małej tarczy, bez napink i praktycznie cały czas w pierwszej strefie. Czuć było brak mocy, oby szybko to minęło.
Kategoria Do 50km