O mnie

2014

2013

2012

2011

2010

2009

-Przejechać minimum 1 km :)).
-Zaliczyć maraton szosowy.
-Więcej motywacji niż w 2012.
-Czerpać radość z jazdy :))
Moje cztery kółka

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Kwiecień22 - 0
- 2025, Marzec39 - 0
- 2025, Luty28 - 0
- 2025, Styczeń17 - 0
- 2024, Grudzień22 - 0
- 2024, Listopad25 - 0
- 2024, Październik32 - 0
- 2024, Wrzesień41 - 0
- 2024, Sierpień55 - 0
- 2024, Lipiec22 - 0
- 2024, Czerwiec3 - 0
- 2024, Maj6 - 0
- 2024, Kwiecień13 - 0
- 2024, Marzec21 - 0
- 2024, Luty2 - 0
- 2024, Styczeń2 - 0
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad7 - 0
- 2023, Październik13 - 0
- 2023, Wrzesień12 - 0
- 2023, Sierpień9 - 0
- 2023, Lipiec2 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec7 - 3
- 2016, Kwiecień1 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec1 - 1
- 2015, Maj1 - 2
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec3 - 1
- 2015, Luty2 - 2
- 2015, Styczeń1 - 2
- 2014, Październik14 - 6
- 2014, Wrzesień15 - 2
- 2014, Sierpień27 - 37
- 2014, Lipiec25 - 11
- 2014, Czerwiec22 - 12
- 2014, Maj18 - 23
- 2014, Kwiecień17 - 33
- 2014, Marzec9 - 30
- 2014, Luty8 - 16
- 2014, Styczeń15 - 34
- 2013, Grudzień15 - 21
- 2013, Listopad18 - 49
- 2013, Październik18 - 38
- 2013, Wrzesień13 - 25
- 2013, Sierpień17 - 29
- 2013, Lipiec4 - 2
- 2013, Czerwiec12 - 17
- 2013, Maj7 - 0
- 2013, Kwiecień4 - 2
- 2013, Marzec4 - 8
- 2012, Październik1 - 0
- 2012, Wrzesień1 - 1
- 2012, Sierpień2 - 1
- 2012, Czerwiec3 - 7
- 2012, Maj15 - 21
- 2012, Kwiecień16 - 7
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień1 - 0
- 2011, Listopad2 - 0
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień16 - 20
- 2011, Sierpień21 - 9
- 2011, Lipiec7 - 0
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj10 - 0
- 2011, Kwiecień9 - 8
- 2011, Marzec9 - 11
- 2010, Listopad10 - 23
- 2010, Październik9 - 38
- 2010, Wrzesień6 - 14
- 2010, Sierpień8 - 9
- 2010, Lipiec13 - 21
- 2010, Czerwiec15 - 16
- 2010, Maj11 - 41
- 2010, Kwiecień18 - 35
- 2010, Marzec15 - 59
- 2010, Luty9 - 41
- 2010, Styczeń9 - 11
- 2009, Grudzień6 - 11
- 2009, Listopad16 - 25
- 2009, Październik14 - 13
- 2009, Wrzesień25 - 12
- 2009, Sierpień25 - 0
- 2009, Lipiec21 - 0
- 2009, Czerwiec18 - 0
- 2009, Maj18 - 0
- 2009, Kwiecień20 - 0
- 2009, Marzec7 - 0
Kategorie
Dane wyjazdu:
22.57 km
0.00 km teren
01:31 h
14.88 km/h:
Maks. pr.:29.05 km/h
Temperatura:-5.0
HR max:177 ( 80%)
HR avg:141 ( 64%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 924 kcal
Rower:
Szklaneczka.
Niedziela, 19 stycznia 2014 · dodano: 19.01.2014 | Komentarze 9
Nie, nie, nie. Nigdy więcej nie pojadę rowerem w taką pogodę. Silny wiatr, zimno i mnóstwo lodu który skutecznie uniemożliwiał jazdę.Już po odjechaniu 50 metrów od bloku zaliczyłem glebę, niepotrzebnie wciskałem przedni hamulec co spowodowało uślizg przedniego koła na mocno oblodzonej jezdni.
Dalej wcale nie było lepiej, szosy owszem były przejezdne ale ścieżka rowerowa przy Wojska Polskiego była tak mocno skuta lodem, że cudem się nie przewróciłem.
W tempie starego żółwia doczłapałem się do Marka, obierając kierunek Łagiewniki, jedyne na czym się skupialiśmy to wybranie ścieżki z jak najmniejszą ilością lodu. Dobrych kilkaset metrów prowadziliśmy rowery bo jazda byłaby bardzo niebezpieczna, chyba nikt nie chce się połamać przed nadchodzącym sezonem.
Ostatecznie przy wjechaniu na ścieżkę leśną przy lesie Łagiewnickim i przejechaniu kilkudziesięciu metrów, odpuszczamy, pod kołami sytuacja jest niepewna i nie warto ryzykować. Trawa również poddała się mrozowi i opony zostawiały na niej fajny, biały ślad niczym samolot na niebie ;)
Temperatura na termometrze pokazywała -5 stopni, natomiast temperatura odczuwalna to około -10 stopni.
Ciekawe kiedy uda się znowu wyjechać, prawdopodobnie idzie zima... przynajmniej tak podaje Meteo.pl ;)
Komentarze
Karolina | 09:58 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj
wydaje mi się, że mówiłeś dziś coś o swoim rekordzie zimna... :P
Karolina | 08:35 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj
Michałku, przecież tak się cieszyłeś, że idzie zima i będzie śnieg :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!