O mnie

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Migdal z miasta Łódź (Chojny). Przejechałem 39392.71 km. Śmigam ze średnią 21.17 km/h. Na siodle spędziłem 77d 12h 52m i jest fajnie :)
Więcej o mnie.


2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Plany na sezon 2013


    -Przejechać minimum 1 km :)).


    -Zaliczyć maraton szosowy.


    -Więcej motywacji niż w 2012.


    -Czerpać radość z jazdy :))


Jeżdzę z: OnTheBike.com


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Migdal.bikestats.pl

Archiwum bloga


free counters
Dane wyjazdu:
22.50 km 0.00 km teren
01:00 h 22.50 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Coraz cieplej.

Czwartek, 11 marca 2010 · dodano: 11.03.2010 | Komentarze 3

Dzisiaj standardowo, licznik wyłączył się w tym samym miejscu co zawsze;) Pojeżdziłem troszkę na zdrowiu i w parku Poniatowskiego.

Stojąc sobie spokojnie na ulicy Piotrkowskiej na światłach, podjechał obok mnie młody kierowca Mazdą 6 (piękna fura;) ) Otworzył okno i popatrzył chwilkę sobie na mój sprzęt, i nieśmiało zapytał ile mnie ta przyjemność kosztowała, odpowiedziałem mu oczywiście i pojechałem przed siebie. Dogonił mnie dopiero po około 1,5km :)

Na koniec trasy klasycznie przejechałem na czerwonym świetle na skrzyżowaniu a za mną pojechał kurier rowerowy, jechaliśmy razem około 1km, schowałem się za nim aby się za bardzo nie zmęczyć pod wiatr;)
Kategoria Do 50km



Komentarze
agressiva
| 22:52 sobota, 13 marca 2010 | linkuj Hej:) Zima dobrze mi sie jeździ tylko wtedy kiedy nie ma śniegu lub jest go wystarczająco mało. Ciężko mi się po nim jeździ - zawsze mam wrażenie że koła mi uciekają i do tego każde w inna stronę :) Nie wiem, są jakieś techniki do jazdy po śniegu czy to kwestia przystosowania się?

Co do licznika to tez kiepsko mi się widzi obwiązywania bike'a kabelkami, także licznik bezprzewodowy na dni cieplejsze na pewno dobrze się sprawdzi.

Dodałam Twój nr gg, jak coś mój to 1410991
Migdal
| 17:36 piątek, 12 marca 2010 | linkuj Hej;)
Jeżeli jeździsz zimą, nie polecam bezprzewodowych liczników Sigmy, mój przestaje działać po około 1km jazdy w warunkach zimowych.
Najlepszym rozwiązaniem jest np.Sigma lub Cateye w wersji na kablu, możesz kupić np. Sigmę BC 1106 lub droższą 1606, funkcji mnóstwo i na pewno będą praktycznie bezawaryjne.
Ja wybrałem wersję bezprzewodową z tego względu iż nie lubię owiniętego kabla licznika na pancerzach, wg. mnie to szpeci rower;)


Co do korków to Piotrkowska(odcinek od placu Niepodległość do Żwirki) jest rajem dla rowerzystów;) Oddzielny pas dla tramwajów to jest to;)

Gdybyś miała jakieś pytanie to napisz na gg: 6123988

A teraz mykam na rowerek ;D
agressiva
| 11:36 piątek, 12 marca 2010 | linkuj Hej Migdał,
widzę, że dużo piszesz o liczniku. Właśnie się zastanawiam jaki sobie zakupić, możesz coś polecić?
Wczoraj również mknęłam ul. Piotrkowską (w kierunku pl.Niepodległości) uwielbiam to uczucie kiedy wyprzedzam samochody stojące w korkach :)

Pozdrówka
Agressiva
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!