O mnie

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Migdal z miasta Łódź (Chojny). Przejechałem 39381.30 km. Śmigam ze średnią 21.17 km/h. Na siodle spędziłem 77d 12h 13m i jest fajnie :)
Więcej o mnie.


2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Plany na sezon 2013


    -Przejechać minimum 1 km :)).


    -Zaliczyć maraton szosowy.


    -Więcej motywacji niż w 2012.


    -Czerpać radość z jazdy :))


Jeżdzę z: OnTheBike.com


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Migdal.bikestats.pl

Archiwum bloga


free counters
Dane wyjazdu:
100.22 km 0.00 km teren
03:23 h 29.62 km/h:
Maks. pr.:55.89 km/h
Temperatura:20.0
HR max:198 ( 90%)
HR avg:162 ( 73%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 2368 kcal
Rower:

Miał być dzień wolny...

Niedziela, 25 września 2011 · dodano: 25.09.2011 | Komentarze 5

Jeszcze wczoraj wieczorem myślałem, że dzisiaj odpocznę od roweru, jakby nie patrzeć to trzecia "setka" w ciągu 7 dni a były jeszcze inne treningi, również nie za krótkie. Do tego wczorajszy, męczący objazd trasy maratonu.
Jako, że obiecałem odwiedzić koleżankę to słowa musiałem dotrzymać :)
Początek jazdy o 11,30, kierunek Poddębice - Jechało się bardzo przyjemnie, boczny, lekki wiatr nie utrudniał jazdy, na budziku ciągle 34-39km/h. Następnie w PD odbiłem na Gostków i tam spotkałem się z koleżanką, porozmawialiśmy chwilę, znależliśmy nawet kilka grzybów przy drodze :) Będzie jajecznica albo zalewajka (mniam) :D
W końcu trzeba było wracać do domu, obrałem kierunek Parzęczew, tutaj już nie było tak kolorowo, wiatr dawał się we znaki, tym razem wiało czołowo więc prędkość spadła i to dosyć znacznie. W Parzęczewie krótki postój na batona i Pepsi, następnie obieram kierunek na Aleksandrów Ł i jadę nadal z wmordewindem. W końcu dojechałem do ŁDZ i nareszcie mogłem cieszyć się gorącym prysznicem oraz kiełbasą i kaszanką na gorąco ( w sumie to jem co 15 minut ) :P

Jutro na pewno odpoczynek, uda są strasznie obolałe.

Na zdjęciu Autostrada A ileś tam obok Wierzbówki ( Pozdrawiam Emiliannę):D

P.S- Nie było jeszcze treningu, żeby coś mnie nie wkurwiło:D

Autostrada © Migdal
Kategoria Powyżej 100km



Komentarze
Migdal
| 15:37 poniedziałek, 26 września 2011 | linkuj Jutro dam znać w tym wpisie.
Anonimowy tchórz | 15:36 poniedziałek, 26 września 2011 | linkuj 100% asfalt
Migdal
| 15:34 poniedziałek, 26 września 2011 | linkuj Szosowo czy terenowo?
Xanagaz
| 15:06 poniedziałek, 26 września 2011 | linkuj http://www.forumrowerowe.org/topic/79813-ustawkaspotkanie-lodzkiej-strefy-xc-zone-%3B/page__st__920__gopid__947143#entry947143
BoaPoweR-removed
| 17:56 niedziela, 25 września 2011 | linkuj Mam dzisiaj to samo po mojej setce, już chyba 7 raz od powrotu idę do kuchni :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!