O mnie

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Migdal z miasta Łódź (Chojny). Przejechałem 39402.48 km. Śmigam ze średnią 21.17 km/h. Na siodle spędziłem 77d 13h 24m i jest fajnie :)
Więcej o mnie.


2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Plany na sezon 2013


    -Przejechać minimum 1 km :)).


    -Zaliczyć maraton szosowy.


    -Więcej motywacji niż w 2012.


    -Czerpać radość z jazdy :))


Jeżdzę z: OnTheBike.com


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Migdal.bikestats.pl

Archiwum bloga


free counters
Wpisy archiwalne w kategorii

Do 50km

Dystans całkowity:13031.83 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:639:55
Średnia prędkość:20.36 km/h
Maksymalna prędkość:64.85 km/h
Maks. tętno maksymalne:212 (100 %)
Maks. tętno średnie:197 (92 %)
Suma kalorii:189281 kcal
Liczba aktywności:444
Średnio na aktywność:29.35 km i 1h 26m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
24.12 km 0.00 km teren
00:57 h 25.39 km/h:
Maks. pr.:32.86 km/h
Temperatura:5.0
HR max:188 ( 85%)
HR avg:173 ( 78%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 709 kcal
Rower:

Szybko bo mało czasu.

Sobota, 4 stycznia 2014 · dodano: 04.01.2014 | Komentarze 0

Jeździć się chce a na sobotę były dodatkowe plany na wizytę w kinie razem z Karoliną na Hobbita. 
Trening wyszedł krótki ale treściwy. Średnia jak na opony 2.2" i 2.0 atmosfery zadowalająca;-)

Kategoria Do 50km, Nerwus


Dane wyjazdu:
40.75 km 0.00 km teren
01:56 h 21.08 km/h:
Maks. pr.:35.25 km/h
Temperatura:0.0
HR max:188 ( 85%)
HR avg:140 ( 63%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 1201 kcal
Rower:

Do Rzgowa.

Piątek, 3 stycznia 2014 · dodano: 03.01.2014 | Komentarze 0

Nic specjalnego. Wieczorna podróż do Rzgowa pod znakiem mgły, lodu i wilgoci. 
Mimo takich warunków jechało się całkiem nieźle. Można powiedzieć, że przyzwyczaiłem się już do zimna;-)

Kategoria Nerwus, Do 50km


Dane wyjazdu:
22.20 km 0.00 km teren
01:00 h 22.20 km/h:
Maks. pr.:30.96 km/h
Temperatura:-1.0
HR max:180 ( 81%)
HR avg:157 ( 71%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 659 kcal
Rower:

ŻBNC i przygody.

Czwartek, 2 stycznia 2014 · dodano: 03.01.2014 | Komentarze 10

W środę wieczorem, sprawdzając stan opon uznałem, że Rocket Rony kwalifikują się do wymiany. Opony przekręciły dokładnie 3502km. Przednia opona miała co prawda jeszcze ok 50% bieżnika natomiast tylna w kilku miejscach wykazywała następujący stan:


Po założeniu nowych opon (Conti MK II), bieżnik jest delikatnie wyższy ;) :





Przy okazji zdjętych kół z roweru, tylne zabrałem ze sobą w celu ustalenia przyczyny strzelającego bębenka. Po ściągnięciu go okazało się, że na zapadkach znajduje się gęsta, brązowa maż która jest wynikiem połączenia wody, błota i drogowego syfu. Niestety łożyska również są do wymiany, obracają się z dużym oporem.
Na domiar złego oś wygląda tak:



Szykują się kolejne wydatki... Szkoda, że nie zdecydowałem się na piastę DT Swiss'a lub Hope, trwałość na pewno była by znacznie większa a moja cierpliwość nie była by wystawiana na próbę.
Dzisiaj (piątek) wybiję oś i wszystkie łożyska, koniecznym będzie zamówienia nowej co wiąże się z kosztami których ostatnio nie brakowało. Całe szczęście mam jeszcze komplet niemal nowych kół KLS MADMAX. Oby już nic więcej nie wyskoczyło ;)

Kategoria Do 50km, Nerwus


Dane wyjazdu:
4.55 km 0.00 km teren
00:12 h 22.75 km/h:
Maks. pr.:31.44 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Koniec sezonu 2013.

Sobota, 28 grudnia 2013 · dodano: 28.12.2013 | Komentarze 1

To już jest koniec. Oficjalnie mogę zakończyć sezon 2013.

Podsumowując:

Pamiętam dzień kiedy powiedziałem sobie, że celem będzie zrobienie 3000km a każdy kolejny kilometrów to bonus za nieudany sezon 2012. Plan ten wykonałem z nadwyżka, przekręciłem 4444km i juź ani jednego więcej w tym roku nie przyjadę. Czuje się zmęczony i dobrze będzie odpocząć od rowerowania.

Sezon uważam za wybitnie udany, 223 godziny w siodle, niemal 1000km w październiku, 730km w listopadzie i prawie 550km w grudniu to mój rekord który nie łatwo będzie pobić ponieważ nie wiadomo jaka zima czeka nas za rok.

Gdyby początek sezonu był tak pomyślny jak koniec to mówili byśmy o zupełnie innym rocznym dystansie. Niemniej nie mam na co narzekać i z radością na ustach będę wspominał mój 5 sezon spędzony za kierownicą.

Dziękuje za uwagę i do zobaczenia w przyszłym sezonie :-)

To już jest koniec

Kategoria Do 50km, Nerwus


Dane wyjazdu:
28.90 km 0.00 km teren
01:38 h 17.69 km/h:
Maks. pr.:35.25 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Grudniowa Masa Krytyczna + ŻBNC.

Piątek, 27 grudnia 2013 · dodano: 27.12.2013 | Komentarze 0

Miałem nie jechać ale jednak...

Sporo znajomych, dużo gadania a mało jazdy. Taka jest MK ;) Stawiło się około 500 osób, niespodziewanie zabrakło szprychówek, moja miała numer 255.

Następnie do Karolinki na obiad, ciasto i herbatkę ;)

Masa Krytyczna Grudzień

Masa Krytyczna Grudzień

Masa Krytyczna Grudzień

Kategoria Do 50km, Nerwus


Dane wyjazdu:
25.18 km 0.00 km teren
01:08 h 22.22 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal

Świątecznie i deszczowo.

Czwartek, 26 grudnia 2013 · dodano: 26.12.2013 | Komentarze 4

O dzisiejszym dniu można powiedzieć wszystko ale nie to, że pogoda dopisała.

Całe szczęście zaplanowana wycieczka do Łagiewnik z Karoliną, udała się. Może dlatego, że na miejscu byliśmy kilkanaście minut po 9 rano. Zrobiliśmy fajnych kilka kilometrów spaceru po lesie.

Niestety około 11 rozpadało się na dobre i odpuściło dopiero ok. 13. Mimo to udało mi się wyjść na rower, po wczorajszym, dokładnym myciu Canyona za 4zł na myjni, szkoda mi go było brudzić i wyciągnąłem Kellys'a.

Jedno jest pewne, kierownica 580mm, sztywna rama, semi-slicki to już nie dla mnie. Za wąsko i za sztywno ale mimo to mam do niego sentyment bo to mój pierwszy, porządny rower ;)

Niestety jutro czas iść do pracy... Fajnie, że udało się pokręcić w święta, co prawda dystanse nie takie jakie planowałem ale czas trzeba rozdzielić po równo dla wszystkich ;)

Mikołaj i jego Skrzat :P

Pan Mikołaj i jego krasnal :P © Migdal

Kategoria Do 50km, Salamander


Dane wyjazdu:
36.88 km 0.00 km teren
02:02 h 18.14 km/h:
Maks. pr.:31.44 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Świątecznie.

Środa, 25 grudnia 2013 · dodano: 25.12.2013 | Komentarze 2

Nie mogłem się powstrzymać żeby nie pojechać na rower ;)

Piękna, świąteczna pogoda pozwoliła zrobić mi miłą wycieczkę na Stoki oraz na Zdrowie. Fajnie było pokręcić się po łódzkich uliczkach które na Stokach przypominają bardziej zakopiańskie alejki aniżeli nizinne tereny.

Odwiedziłem również szopkę pod katedrą. Moim zdaniem z roku na rok jest co raz brzydsza i bez wyrazu. Może to brak klimatu świątecznego wpływa negatywnie na jej wizerunek.

Szopka

Kto nie widział niech patrzy. Samochód który wleciał na budowę dworca fabrycznego 2 dni temu, nadal tam jest. Do tej pory nie mogę zrozumieć jak trzeba być pijanym, żeby odwalić taki numer.

Samochód na terenie budowy

Samochód na terenie budowy

Kategoria Do 50km, Nerwus


Dane wyjazdu:
26.29 km 0.00 km teren
01:07 h 23.54 km/h:
Maks. pr.:32.39 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Wigilijnie.

Wtorek, 24 grudnia 2013 · dodano: 24.12.2013 | Komentarze 0

Piękna, świąteczna pogoda dała mi dużo pozytywnej energii i tempo było bardzo wysokie jak na wigilijne popołudnie ;)

Za chwilę czas zasiąść do stołu i w rodzinnym gronie skosztować pysznych potraw.

Wesołych! :)

Wigilijnie na Lublinek

Kategoria Do 50km, Nerwus


Dane wyjazdu:
19.77 km 0.00 km teren
01:00 h 19.77 km/h:
Maks. pr.:35.25 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

ŻBNC.

Poniedziałek, 23 grudnia 2013 · dodano: 24.12.2013 | Komentarze 0

Świąt nie będzie, Mikołaj nie istnieje.

Kategoria Nerwus, Do 50km


Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
00:55 h 21.82 km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

ŻBNC.

Czwartek, 19 grudnia 2013 · dodano: 19.12.2013 | Komentarze 1

Do Karoliny. Zamiast tramwajem kolejny raz rowerem. Przy -3, w cywilnych ciuchach jeździ się całkiem komfortowo;)

Dzisiaj rano obok mojego osiedla miał miejsce taki o to wypadek.
Motocykl mocno ucierpiał, połamane owiewki, bagażnik, złamany amortyzator. Sam motocyklista z kilkoma złamaniami. Pierwszeństwo wymusiła kobieta...

Kategoria Do 50km, Nerwus