O mnie

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Migdal z miasta Łódź (Chojny). Przejechałem 39466.71 km. Śmigam ze średnią 21.17 km/h. Na siodle spędziłem 77d 16h 11m i jest fajnie :)
Więcej o mnie.


2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Plany na sezon 2013


    -Przejechać minimum 1 km :)).


    -Zaliczyć maraton szosowy.


    -Więcej motywacji niż w 2012.


    -Czerpać radość z jazdy :))


Jeżdzę z: OnTheBike.com


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Migdal.bikestats.pl

Archiwum bloga


free counters
Wpisy archiwalne w kategorii

Do 50km

Dystans całkowity:13031.83 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:639:55
Średnia prędkość:20.36 km/h
Maksymalna prędkość:64.85 km/h
Maks. tętno maksymalne:212 (100 %)
Maks. tętno średnie:197 (92 %)
Suma kalorii:189281 kcal
Liczba aktywności:444
Średnio na aktywność:29.35 km i 1h 26m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
40.47 km 0.00 km teren
01:28 h 27.59 km/h:
Maks. pr.:51.55 km/h
Temperatura:18.0
HR max:168 ( 76%)
HR avg:139 ( 63%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 798 kcal
Rower:

Krótko i wietrznie.

Czwartek, 24 maja 2012 · dodano: 26.05.2012 | Komentarze 3

Krótki trening z powodu wkurwiającego wiatru który nie dosyć, że mnie zmęczył to w dodatku był bardzo zimny.
Po prostu odechciewało się jechać dłuższy trening.

Ostatnie kilka treningów to bardzo lajtowe kręcenie, czas to zmienić. Za tydzień maraton MTB w Brzezinach.
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
32.20 km 0.00 km teren
01:00 h 32.20 km/h:
Maks. pr.:55.89 km/h
Temperatura:29.0
HR max:202 ( 91%)
HR avg:165 ( 75%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 687 kcal
Rower:

Kolejny, osobisty rekord :)

Piątek, 11 maja 2012 · dodano: 11.05.2012 | Komentarze 1

Nie jest to rekord świata ale na pewno to ważny rekord dla mnie :)
Dzisiaj wykręciłem najszybszy przejazd podczas indywidualnego treningu, średnia wyniosła 32,2 km/h. Co prawda był to jedynie godzinny trening ale o tym za chwilę.

Myślałem, że nie wyskoczę na rower ponieważ Piotrek chciał odebrać dzisiaj swój rower ode mnie, jednak wszystko potoczyło się na tyle szybko, że o 19.00 czasu lokalnego rozpocząłem bardzo szybki i płaski etap "Tour de Moja ulubiona trasa" :D a raczej jej część.

Pomimo skwaru i czasami silnie wiejącego wiatru jechało się miodnie, po drodze wyprzedzałem wszystkich kolarzy, nie było na mnie mocnych :D Żałuję iż słońce zachodzi tak wcześnie, chętnie pokręcił bym jeszcze godzinkę :) Weekend zapowiada się deszczowy, więc fajnie, że udało się zrobić chociaż 32km :)
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
43.13 km 0.00 km teren
01:37 h 26.68 km/h:
Maks. pr.:41.91 km/h
Temperatura:16.0
HR max:181 ( 82%)
HR avg:139 ( 63%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 181 kcal
Rower:

Rozjazd po niedzielnym dystansie.

Wtorek, 8 maja 2012 · dodano: 08.05.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj postanowiłem zrobić rozjazd po ostatnim dosyć długim dystansie.
Niestety skutki objazdu trasy maratonu odczuwałem już w niedzielę wieczorem kiedy to moje kolana zaczęły odmawiać posłuszeństwa. W poniedziałek rano ciężko było mi podnieść się z łóżka nie mówiąc już o chodzeniu...
Całe szczęście dzisiaj jest już OK i możliwy był krótki wypad na rower. Cała trasa pokonana na małej tarczy, bez napink i praktycznie cały czas w pierwszej strefie. Czuć było brak mocy, oby szybko to minęło.
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
27.28 km 0.00 km teren
00:58 h 28.22 km/h:
Maks. pr.:45.77 km/h
Temperatura:14.0
HR max:194 ( 88%)
HR avg:155 ( 70%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 619 kcal
Rower:

Dla rozruchu.

Wtorek, 24 kwietnia 2012 · dodano: 24.04.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj bardzo spokojne tempo spowodowane mocnym wiatrem który bardzo przeszkadzał.
Dystans marny ale lepsze to niż nic...
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
44.28 km 0.00 km teren
01:31 h 29.20 km/h:
Maks. pr.:47.70 km/h
Temperatura:8.0
HR max:197 ( 89%)
HR avg:160 ( 72%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 970 kcal
Rower:

Miał być dzień wolny.

Czwartek, 19 kwietnia 2012 · dodano: 19.04.2012 | Komentarze 0

Faktem jest to, że gdyby Tomek z Pauliną nie przyjechali do mnie do sklepu to siedział bym po pracy w domu i oglądał tv. Można powiedzieć, że zostałem namówiony na dzisiejszy trening.
Bardzo dobrze, że tak się stało ponieważ jechało się całkiem fajnie, gdy wyjeżdzałem temperatura wynosiła ok. 9-10 stopni, natomiast w drodze powrotnej zaczęło robić się chłodno i już w Łodzi z ust leciała mi para.
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
40.07 km 0.00 km teren
01:26 h 27.96 km/h:
Maks. pr.:38.54 km/h
Temperatura:9.0
HR max:180 ( 81%)
HR avg:150 ( 68%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 807 kcal
Rower:

Powtórka z wczoraj.

Środa, 18 kwietnia 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 0

Powtórka z rozrywki. Dzisiaj ta sama trasa co wczoraj, do Gałkówka i powrót do Łodzi. Już na Śląskiej wiedziałem, że będzie kiepsko, czołowy wiatr nie dodawał mi otuchy.
W planach spowodowanych brakiem słońca był dojazd jedynie do Justynowa, całe szczęście w trakcie jazdy o nich zapomniałem i zapedałowałem do "centrum" Gałkówka.

Niestety pogoda na weekend zapowiada się kiepsko więc chyba nici z dłuższego dystansu. Czuję, że w Trzebnicy pojadę zupełnie na pałę :P
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
40.29 km 0.00 km teren
01:19 h 30.60 km/h:
Maks. pr.:41.91 km/h
Temperatura:7.0
HR max:194 ( 88%)
HR avg:168 ( 76%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 780 kcal
Rower:

Gałkówek po pracy.

Wtorek, 17 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 0

Jak taka passa utrzyma się do Trzebnicy to czuję, że może to być niezły maraton :) Dzisiaj jechało się miodnie, całkiem znośna temperatura, niewielki wiatr, mały ruch samochodów.
Aaa, zapomniał bym. Niestety musiałem się ratować zjazdem na pobocze gdy pewna mądra kobieta w Seicento chciała wyprzedzić dwa samochody na raz... Niestety nie wzięła pod uwagę, że nie ma 200 koni pod maską a jedynie (może) 30. Pokazałem jej co myslę na ten temat i pojechałem dalej.

Nogi bardzo dobrze kręciły, jedyne czego zabrakło to czasu na dłuższy trening, chciałem zrobić co najmniej 50km... z dnia na dzień słońce później zachodzi więc dystans będzie się wydłużał:) Pod większość górek wdrapywałem się w dobrym tempie co dobrze zwiastuje przed startem.

Jeżeli tylko grupa startowa dopisze, może być dobry czas w Trzebnicy;)
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
34.67 km 0.00 km teren
01:09 h 30.15 km/h:
Maks. pr.:46.73 km/h
Temperatura:11.0
HR max:190 ( 86%)
HR avg:169 ( 76%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 775 kcal
Rower:

Trzynasty piątek.

Piątek, 13 kwietnia 2012 · dodano: 13.04.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj zrobiłem całkiem dobry trening, pierwszy raz w tym sezonie średnia powyżej 30km/h. Nic mi dzisiaj nie przeszkadzało- wiatr, brak bidonu i póżna pora. To nie było istotne, ważne, że jechało się "na poziomie" :D Szkoda, że tak krótko. Miałem ochotę na dużo więcej.

Jeżeli tak dalej pójdzie to na Trzebnice będzie można pojechać ze spokojną głową o to, że jej nie ukończę.
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
27.05 km 0.00 km teren
00:57 h 28.47 km/h:
Maks. pr.:44.32 km/h
Temperatura:12.0
HR max:195 ( 88%)
HR avg:162 ( 73%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 619 kcal
Rower:

Krótko, za krótko.

Wtorek, 10 kwietnia 2012 · dodano: 10.04.2012 | Komentarze 0

Miało być inaczej ale ból pod kolanem i chęć dłuższej drzemki wzięły górę. O 7 rano umówiłem się z Tomkiem na rower, niestety po przebudzeniu się stwierdziłem iż boli mnie c**j wie co- coś pod kolanem. Piszę więc smsa, że ja odpuszczam, więc Woody goni sam a ja byczę się w łóżku do 9 :P

Całe szczęście udało mi się pojechać po pracy, chociaż i to nie było pewne. W ostatniej chwili sprzedałem rower i zeszło mi dodatkowe 10 minut na poskładaniu go do kupy i przekazaniu klientowi. Ostatecznie na rower wyjechałem o 18.30.

Pierwsza częśc trasy pod wiatr, średnia ok. 26-28km/h. Całe szczęście druga część trasy już neutralna, ani z wiatrem ani pod wiatr. Prędkość wzrosła od 30-35km/h.
Chciało by sie trochę dłużej ale pętla jest dosyć krótka i wcześnie zrobiło się ciemno.
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
12.67 km 0.00 km teren
00:30 h 25.34 km/h:
Maks. pr.:42.88 km/h
Temperatura:1.0
HR max:194 ( 88%)
HR avg:166 ( 75%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: 369 kcal
Rower:

Co to miało być?

Niedziela, 8 kwietnia 2012 · dodano: 08.04.2012 | Komentarze 0

Totalne dno:D
Wyszło jak zwykle, w sobotę wieczorem miałem wyjść z kumplem na jedno piwo a skończyłem z całą ekipą w klubie z którego wróciłem o 5 rano :P W planach była ustawka, sprawdzenie się z innymi... ambitne plany z których nic nie wyszło;P

Ostatecznie wyszedłem około godziny 13. Od samego początku wiedziałem, że pizga ale nie wiedziałem, że aż tak bardzo :D
Wyjechałem z myślą o dłuższym treningu, skończyło się jak widać... Głównym powodem zawrócenia przy Tomaszowskiej był kurewsko wiejący wiatr który dmuchał chyba ze wszystkich strony na raz. Do tego temperatura odczuwalna na poziomie chyba -50 stopni i co chwilę padający śnieg który powodował, że droga robiła się mokra.

Nie było sensu się męczyć, jakiś czas temu powiedziałem sobie, że będę jeżdził tylko wtedy gdy będę miał na to ochotę a nie dlatego, że muszę. Dzisiaj ochota szybko mi przeszła i stąd taki efekt :)
Kategoria Do 50km