O mnie

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Migdal z miasta Łódź (Chojny). Przejechałem 53145.22 km. Śmigam ze średnią 21.42 km/h. Na siodle spędziłem 103d 09h 09m i jest fajnie :)
Więcej o mnie.


2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Plany na sezon 2013


    -Przejechać minimum 1 km :)).


    -Zaliczyć maraton szosowy.


    -Więcej motywacji niż w 2012.


    -Czerpać radość z jazdy :))


Jeżdzę z: OnTheBike.com


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Migdal.bikestats.pl

Archiwum bloga


free counters
Dane wyjazdu:
22.50 km 0.00 km teren
01:00 h 22.50 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Coraz cieplej.

Czwartek, 11 marca 2010 · dodano: 11.03.2010 | Komentarze 3

Dzisiaj standardowo, licznik wyłączył się w tym samym miejscu co zawsze;) Pojeżdziłem troszkę na zdrowiu i w parku Poniatowskiego.

Stojąc sobie spokojnie na ulicy Piotrkowskiej na światłach, podjechał obok mnie młody kierowca Mazdą 6 (piękna fura;) ) Otworzył okno i popatrzył chwilkę sobie na mój sprzęt, i nieśmiało zapytał ile mnie ta przyjemność kosztowała, odpowiedziałem mu oczywiście i pojechałem przed siebie. Dogonił mnie dopiero po około 1,5km :)

Na koniec trasy klasycznie przejechałem na czerwonym świetle na skrzyżowaniu a za mną pojechał kurier rowerowy, jechaliśmy razem około 1km, schowałem się za nim aby się za bardzo nie zmęczyć pod wiatr;)
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
18.10 km 0.00 km teren
00:50 h 21.72 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Standard bez licznikowy...

Środa, 10 marca 2010 · dodano: 10.03.2010 | Komentarze 0

Standardowa trasa wieczorowa, dopóki nie zrobi się cieplej to właśnie nią będę jeżdził, Niestety liczniki Sigma to takie salonowe pieski, nie lubia za abrdzo spacerków na mrozie:/
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
20.02 km 0.00 km teren
00:54 h 22.24 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:-6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Znowu bez licznika;/

Wtorek, 9 marca 2010 · dodano: 09.03.2010 | Komentarze 1

Długość trasy obliczona na mapie, czas mniej więcej się zgadza. Jutro wysyłam nadajnik na gwarancję, zepsuł się po 3km używania go:/
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
13.65 km 0.00 km teren
00:46 h 17.80 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:-6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Pieprzone dziadostwo!!!

Poniedziałek, 8 marca 2010 · dodano: 08.03.2010 | Komentarze 5

Sigma 1106 DTS + zima = gówno.

Nigdy więcej Sigmy w wersji bezprzewodowej, wymieniłem baterię na nowiutką Duracela i kupa, jak zwykle odległość wpisana na oko, jutro przejadę tą samą trasę na rowerze zimowym z działającym licznikiem i zaktualizuje dane.

Wrrrr.

Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
31.50 km 0.00 km teren
01:50 h 17.18 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Nigdy więcej bezprzewodowego licznika:/

Niedziela, 7 marca 2010 · dodano: 07.03.2010 | Komentarze 6

Dzisiaj wybrałem się po 7 dniach przerwy na rower;) Miałem ochotę pojeżdzić po śniegu i po lasach więc wybrałem XTC, na początku miałem około 3,5 bara wiatru w oponach, ale po wjechaniu do parku Poniatowskiego spuściłem go do około 2,5 bara.

Licznik niestety nie działał poprawnie w tej temperaturze, teoretycznie niezbyt niskiej ale jednak nie działał:/

Była to dziewicza wyprawa XTC w zimowej aurze;)

XTC pierwszy raz widzi śnieg;) © Migdal
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
42.10 km 0.00 km teren
01:34 h 26.87 km/h:
Maks. pr.:48.48 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal
Rower:

Pierwszy raz szosówką w tym roku.

Niedziela, 28 lutego 2010 · dodano: 28.02.2010 | Komentarze 8

Wczoraj już miałem ochotę przejechania się na Scoccie ale poczekałem do dzisiejszego dnia, miałem nadzieje że szosy jeszcze podeschną.
Wiało potwornie, moją kurtkę było słuchać chyba z kilkunastu metrów. Siła wiatru dochodziła do około 20-25km/h, a może i więcej.

Jeżdziłem bez owijki, miałem podskoczyć dzisiaj do kolegi aby mi ją owinął ale nie było go chyba w domu bo się nie odzywał.

Szkoda tylko że to już koniec pięknych dni;/ Niestety nie nabiję 10.000 tyś km w tym roku, praca od 10-18 skutecznie rozwiała te marzenia:/



Statystyczne podsumowanie miesiąca- 173 miejsce w klasyfikacji BS Top Open.
Kategoria Do 50km


Dane wyjazdu:
30.45 km 0.00 km teren
01:11 h 25.73 km/h:
Maks. pr.:42.20 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal

M.A.S.A.K.R.A

Wtorek, 23 lutego 2010 · dodano: 23.02.2010 | Komentarze 16

Po Ośmiu dniach przerwy od rowerka, dzisiaj postanowiłem wybrać się gdzieś niedaleko. Nie był to najlepszy pomysł... niby słoneczko pięknie świeci i jest cieplutko, tylko jest mały problem, pełno wody na ulicach, dziura na dziurze, i cholernie silny wiatr.

Po "udanym" treningu postanowiłem dopicować przed rozpoczęciem sezonu mojego skarbka;) Złożyłem go już w grudniu, ale dzisiaj musiałem skończyć go całkowicie.

Co się "zmieniło" :
-Regulacje obu zmieniarek,
-Znaczne obniżenie kierownicy poprzez ucięci sterówki. W wyniku czego kierownica obniżyła się o około 3-3,5 cm.
-obcięci za długiego przewodu od blokady skoku.
-nowe pedały SPD M520.
-Nowy suport HT2 Ultegra 6700.
-Zdemontowanie monitorków w manetkach Shi SLX, wyglądają teraz jak XTR'y :D
-Zmazanie z klamek hamulcowych napisu "Juicy Three", teraz wyglądają lepiej :)
-Nowe rogi.

Giant XTC © Migdal



Dzisiejsza trasa.
Kategoria Do 50km, Salamander


Dane wyjazdu:
33.39 km 0.00 km teren
01:14 h 27.07 km/h:
Maks. pr.:34.80 km/h
Temperatura:-4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal

Jeszcze szybciej niż ostatnio.

Niedziela, 14 lutego 2010 · dodano: 14.02.2010 | Komentarze 6

Z dnia na dzień jeżdzę coraz szybciej, może nie jest to zawrotne tempo ale osiągam je na rowerze który waży 14kg i ma opony 2,0".
Niestety w połowie drogi zaczęło brakować mi cukru, przed wyjazdem zjadłem tylko jabłko, a miałem przy sobie bidon z wodą i jednego cukierka, więc bez szaleństwa.

W pierwszej cześci trasy wiał boczny wiatr a czasami nawet w plecy, natomiast w drodze powrotnej nie było już tak kolorowo, męczyłem się okropnie, wiał silny czołowy wiatr a do tego brak cukru... masakra.

W Łodzi na trasach jest bardzo mało rowerzystów a wręcz nie ma ich wogóle, spowodowane jest to prawdopodobnie złą aurą a być może lenistwem? ;)

Dzisiaj dzień zakochańców;) Z tego powodu wstawię zdjęcię mojej małej kolarki;);* W tym roku ostro bierzemy się za jej kondycję, może w przyszłości zalicz TdF? ;)

Pani Ewelina;) © Migdal



Kategoria Do 50km, Salamander


Dane wyjazdu:
28.40 km 0.00 km teren
01:04 h 26.62 km/h:
Maks. pr.:42.20 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal

Forma rośnie.

Środa, 10 lutego 2010 · dodano: 10.02.2010 | Komentarze 0

Forma coraz lepiej się prezentuje, dzisiejsze tempo aż mnie zaskoczyło, ale to bardzo dobrze;)
Kategoria Do 50km, Salamander


Dane wyjazdu:
17.64 km 0.00 km teren
00:42 h 25.20 km/h:
Maks. pr.:41.90 km/h
Temperatura:-6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
CAD avg: obr/min
Kalorie: kcal

Ta sama trasa co ostatnio.

Wtorek, 9 lutego 2010 · dodano: 09.02.2010 | Komentarze 1

Czyli okolice młynka a póżniej przez wiskitno do domu. Krótko ale dosyć intensywnie, przy Kurczakach złapałem się naczepy tira i jechałem sobie w koreczku ;) Mam nadzieje że w marcu będzie lepsza pogoda i przebudzę ze snu zimowego moją szosówkę i górala;)
Kategoria Salamander, Do 50km